Mając dostęp do ekologicznych upraw, postanowiłam
nadmiar niektórych warzyw przechować na zimę.
W tym celu zamroziłam je – mam
ogromną zamrażalkę :).
Pory, natkę pietruszki, koper – każde z osobna umyłam, drobno posiekałam i spakowałam do pojemników.
Już teraz korzystam z nich - po otwarciu
pojemniczka, widelcem lekko skrobie koperek do ziemniaczków.